A gdybym mogła jeszcze raz zamienić z tobą słowo albo i dwa, opowiedziałabym ci historię o naszym synu, o jego rączkach i nóżkach, o włosach ciemnych jak twoje, o oczach szmaragdowych jak trawa, o kroku postawionym między kufrem i łóżkiem, o słowie, którym cię wzywał. Lecz ty już nie słyszysz moich pieśni, które każdego ranka ci wyśpiewywałam. Lecz ty już nie widzisz, naszych uśmiechów, którymi…