Kilka lat przed wydarzeniami z książki Porzucony, który ocalał. – Podaj maść z ziela kalendy i cenery – powiedziała mama. Ariadna zaraz rzuciła się do słoiczków. Niemal intuicyjnie sięgnęła po największy, wyczerpany już w połowie – ta maść przydawała się najczęściej w ich wiosce. Nie musiała nawet sprawdzać zawartości, wiedziała dobrze, że to odpowiednie lekarstwo. Podała je Elinie, a ta posmarowała oczyszczoną ranę chłopca, by przyspieszyć jej gojenie. Był zaledwie jedną…
Tag: Ariadna
Ariadna, poszukująca prawdy
Gdy dotarli do młyna, tato właśnie ładował pierwsze worki z mąką na drewniany wóz. Brat Ariadny od razu do niego podbiegł, by pomoc mu z resztą. Mężczyzna był zdziwiony tak szybkim powrotem swoich dzieci. Zwykle sam musiał je odciągać od słuchania opowieści bardów i oglądania występów akrobatów. Nie zdarzyło się wcześniej, że sami do niego przyszli. Za to załatwiali wszystko, co konieczne na rynku, dzięki czemu nie musiał zajmować się targowaniem, którego szczerze nienawidził. Na widok zbliżającego się…
Ariadna, słuchająca opowieści
Koła wozu toczyło się wolno po żwirowej drodze. Wpadały w doły wyżłobione przez wodę, najeżdżały na większe kamienie, przez co wóz co chwila się trząsł, a kilka źdźbeł zboża spadało na drogę. Większość jednak trzymała się na swoim miejscu, by dotrzeć do celu. – Pojedziemy do młyna, a wy możecie poszukać soli – powiedział powożący tato. –Przydałaby się przed zimą. – Postaramy się znaleźć – rzekł brat, po czym spojrzał na Ariadnę. –…
Ariadna, obrończyni myszy
Drzewa dawały ochronę przed ostrymi promieniami słońca, które tego dnia zdawało się grzać mocniej niż zwykle. Nawet najmniejsza chmurka nie pojawiła się na niebie, by przynajmniej na chwilę je przysłonić. Jego blask przegonił wszystkie puchate baranki i zagarnął cały błękit nieba tylko dla siebie. Dlatego też ludzie chętnie przerwali pracę i schronili się w cieniu, by zaczekać, aż słońce zacznie się chylić ku zachodowi. Do tego czasu mogli wypoczywać…
Ariadna, śniąca o bestii
Słyszała, jak powoli zbliża się do niej. Miękko stąpał na łapach, które zdawały się nie dotykać szeleszczących liści, którymi usłany był cały las. Nie pamiętała nawet, jak się tu znalazła. Przecież chwilę wcześniej była jeszcze w domu w towarzystwie rodziców i brata, a teraz znalazła się tutaj. W środku lasu. Razem z nim. Okrążał ją. Niemal widziała uśmiech na pysku czarnym jak bezgwiezdna noc. Pewnie szczerzył białe…
Ariadna, dziewczyna ze wsi
Siedziała na drewnianym moście łączącym jej wioskę z drogą wiodącą do lasu. Miał już swoje lata, ale wciąż świetnie się trzymał. Pamiętał sporo niezwykłych historii. Wiele razy przemierzały go bose stopy przyjaciół, kopyta konia należące do podróżnego, który przybył na chwilę, ale został na dłużej. To po nim jechał na swym wierzchowcu medyk. Przybył znikąd i tam też powrócił. Słyszał opowieści o tajemniczym Księciu, o którym szeptano z szacunkiem, a głośno wyrażano pogardę. Gdyby potrafił…
Tworzenie książek
Na biurku walają się kartki zapisane tysiącami pomysłów, rysunków, wzorów. Dostrzegam wśród nich opis syren, który stworzyłam do pierwszej z wydanych książek. Wyciągam go ze stosu innych i przypominam sobie, jak te stworzenia miały wyglądać, gdzie zamieszkały. Przed oczami staje mi ich pierwsze spotkanie z Allym oraz to następne, którego jeszcze nie opisałam. Odkładam kartkę i przeglądam moje stosy. Znajduję tam zarys budynku, jaki zobaczy Ariadna, ale to zupełnie inna historia. Dopiero ją tworzę – tak samo,…