Czart jest przebiegły, inteligentny. Można nawet uznać, że jego działania są błyskotliwe, choć oczywiście nie mogą być akceptowane. Legenda głosi, że w zamku w Lublinie odbył się proces w sprawie biednej wdowy. Pewien magnat chciał zagarnąć jej ziemię, więc przekupił sędziów, by wyrok padł na jego korzyść. Nie spodziewał się jednak, że w nocy odbędzie się drugi sąd, podczas którego zwyciężyła wdowa. Wyrok ogłosił sam diabeł, a potem zostawił po sobie…