Miał on nad prawym uchem, nieco wyżej skroni, Bliznę, wyciętej skóry na szerokość dłoni, I w brodzie ślad niedawny lancy lub postrzału; Ran tych nie dostał pewnie przy czytaniu mszału. Pan Tadeusz, Adam Mickiewicz Tadeusz udał się do stodoły z kilkoma gośćmi. Był dosyć rozgniewany i brakowało mu dobrego humoru. W myślach roztrząsał ostatnie wydarzenia. Szczególnie utkwiło mu w pamięci jedno słowo: ciocia. Chciał podpytać Woźnego o Telimenę,…
Tag: księga pierwsza
Mickiewicz prozą, Pan Tadeusz, księga I cz. V
A w spadku po rodzicach wziął czerstwość i zdrowie. Nazywał się Soplica: wszyscy Soplicowie Są, jak wiadomo, krzepcy, otyli i silni, Do żołnierki jedyni, w naukach mniej pilni. Pan Tadeusz, Adam Mickiewicz Przyniesiono czwartą potrawę, a w tym samym momencie otworzyły się boczne drzwi, przez które weszła młoda dziewczyna. Jej uroda i nagłe zjawienie się w sali wywołało niemałe poruszenie wśród gości. Zwrócili na nią oczy, po czym uśmiechnęli…
Mickiewicz prozą, Pan Tadeusz, księga I cz. IV
Krzyczano na modnisiów, a brano z nich wzory; Zmieniano wiarę, mowę, prawa i ubiory. Była to maszkarada, zapustna swawola, Po której miał przyjść wkrótce wielki post — niewola! Pan Tadeusz, Adam Mickiewicz Sędzia potoczył wzrokiem po gościach. Wiedział, że nawet najwspanialsze przemowy szybko nudzą młodzież. Jednak tym razem wszyscy słuchali go z zapartych tchem. Zerknął na Podkomorzego, który ani razu mu nie przerwał, ale często potakiwał do jego słów. Skinieniem też dał mu znak,…
Mickiewicz prozą, Pan Tadeusz, księga I cz. III
Grzeczność wszystkim należy, lecz każdemu inna; Bo nie jest bez grzeczności i miłość dziecinna, I wzgląd męża dla żony przy ludziach, i pana Dla sług swoich, a w każdej jest pewna odmiana. Pan Tadeusz, Adam Mickiewicz Tymczasem w gospodarstwie nie uszło uwagi przybycie nowego gościa. Służba zajęła się już końmi i bryczką. Sędzia sprzeciwiał się najnowszej modzie i nie chciał wierzchowców wysyłać do gospody prowadzonej przez Żydów. Zamiast tego zostały zaprowadzone…
Mickiewicz prozą, Pan Tadeusz, księga I cz. II
Podróżny do folwarku nie biegł sług zapytać, Odemknął, wbiegł do domu, pragnął go powitać. […] Wbiega i okiem chciwie ściany starodawne Ogląda czule, jako swe znajome dawne. Pan Tadeusz, Adam Mickiewicz Na zielonym pagórku nad wijącą się rzeką w otoczeniu brzozowych drzew stał piękny dwór należący do szlacheckiej rodziny. Z daleka rzucały się w oczy pobielane ściany drewnianego domu. Mimo że był mały, panował w nim dostatek, o czym…
Mickiewicz prozą, Pan Tadeusz, księga I cz. I
Litwo! Ojczyzno moja! ty jesteś jak zdrowie: Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie. Pan Tadeusz, Adam Mickiewicz Litwo, ukochana przeze mnie Ojczyzno, za którą wylewam łzy tęsknoty. Kolejny dzień mija mi na obcej ziemi, która w niczym nie przypomina Twych zielonych łąk i sadów pełnym owocowych drzew. Dopiero z dala od Ciebie człowiek…