Sługa wszedł na stołek, z którego zawieszenie obrazu miało być prostym zadaniem. Jednak mężczyzna musiał stanąć na palcach, by dosięgnąć do wbitego w ścianę gwoździa. Nagimnastykował się, zanim dzieło znalazło się na swoim miejscu. Otarł krople potu, które wstąpiły na jego czoło, gdyż bał się, że upuści cenny dla jego króla obraz. Zszedł ze stołka, upewnił się, że portret wisi prosto i nie powinien spaść, po czym wyszedł z sali, by wrócić do swoich…