– Nic… żyje… – … skąd… nie powinno… – … zrobiliśmy… mocy… dobrze… Ze strzępów rozmowy, jaka do mnie docierała, nie umiałem nic zrozumieć….
Tag: opowiadania
Losinis, polujący na człowieka
Po wydarzeniach z książki Porzucony, który ocalał. Gdy tylko mrawy skończyły ryczeć, ruszyły na polowanie. Nie szły razem. Każdy wybrał inną ścieżkę, by móc w samotności zapolować. Nikt…
Jack Scott cz. XXX — Królestwo za płomyk światła
Wydawało mi się, że minęły już godziny, odkąd zeszliśmy zaczęliśmy się oddalać do Błękitnej Mewy, a przecież wyspa nie mogła być aż tak wielka – tym bardziej…
Losinis, żyjący wśród gór
Po wydarzeniach z książki Porzucony, który ocalał. Dla wielu Góry Zenobi były terenem nie do zdobycia. I to nie dlatego, że trudno było znaleźć tam właściwy szlak lub…
Jack Scott cz. XXIX — Czy te skały nas przepuszczą?
Wyspa, która ukazywała się przed nami, była piękna. I gdyby nie to, że marynarze nazwali ją inaczej, byłbym w stanie uwierzyć, że to Kraina Szeptów, do której pragnąłem dotrzeć. Z tej odległości wydawało się,…
Azyn, pragnący walki
Po wydarzeniach z książki Porzucony, który ocalał. Przez cały dzień Azyn niecierpliwie wyglądał przybycia Reina. Tak bardzo chciał, by już nastało południe. Jednak słońce jak…
Jack Scott cz. XXVIII — Wyspa na horyzoncie
Po raz kolejny spojrzałem przez ramię i po raz kolejny miałem wrażenie, że łowcy są znacznie bliżej niż powinni. Jednak Rekan nie zwracał na to najmniejszej uwagi i skupiał się…
Azyn, szukający własnej drogi
Po wydarzeniach z książki Porzucony, który ocalał. Od nocnych wydarzeń Azyn wciąż miał oczy i uszy szeroko otwarte. I zupełnie inaczej patrzył na wszystkich mieszkańców. Zastanawiał…
Jack Scott cz. XXVII — Gdy wróg staje się kompanem
Zgodnie z poleceniem Rekana schroniłem się w kajucie, ale nie na długo. Miał wcześniej rację. Pragnąłem przygód i nie mogłem siedzieć bezczynnie, gdy pozostali zamierzali stoczyć walkę z łowcami…
Jack Scott cz. XXVI — I tak poznałem legendę
Jeśli ktoś kiedyś przeczyta te zapiski i będzie zastanawiał się, co takiego piłem na statku, że widziałem takie rzeczy, niech sam wejdzie na pokład Błękitnej Mewy i przekona…