Formy dojrzewają, a potem mają trwać wiecznie. Prof. zw. dr hab. Marek Piechota Rodzi się dziecko, Nowy człowiek na świecie. Świecie pozbawionym barw. Dojrzewa dziecko, Kolorów nabiera jego dusza. Dusza pochodząca od Boga. Dorasta dziecko, Wszystkie skończyło szkoły. Szkoły napęczniałe od wiedzy. Starzeje się dziecko, Już minęły lata zawodu. Zawodu kradnącego barwy. Umiera dziecko… Żyje dziecko,…