Pisarz to człowiek, którego wyobraźnia nie ma końca. Zamykam oczy i widzę światy, które tworzę. Miasta i lasy, domy i chaty, ludzie i elfy. Słyszę cicho szumiące drzewa, warczenie głodnego mrawa czy skrzek harpii. Czuję zapach kwiatów z łąki, na której pojawia się często Ariadna, oraz substancji używanej w laboratoriach. Przechadzam się między budynkami. Dostrzegam wśród nich wspaniałą rezydencję, w której powstał pierwszy plan, Dom Kultury, gdzie wszystko się zaczęło…