Ciepły wiosenny wiatr przechadzał się po rozległym ogrodzie, gdzie wymyślnie przycięte krzaki tworzyły niemal labirynt, w którym łatwo było zgubić właściwą drogę. Nie każdy potrafił odnaleźć w nim odpowiednią ścieżkę. Kiedy już się to udało, można było dotrzeć do drewnianej ławki znajdującej się pośrodku ogrodu. Stała w cieniu rozłożystego dębu dającego cień w upalne letnie popołudnia.
Tego dnia ławka była już zajęta przez młodą kobietę. Całą jej uwagę pochłaniała książka, którą trzymała na kolanach. Trudno było odczytać tytuł lektury. Na otwartych stronach rzucał się w oczy ozdobny inicjał. Styl, w jakim był wykonany, nasuwał na myśl łagodnego króla rządzącego krajem sprawiedliwą ręką.
Czytająca kobieta natomiast mogłaby być księżniczką czekającą na dzielnego księcia, który przedarłby się przez skomplikowany labirynt i wydostał ją stąd. Gdyby przybył, ujrzałby jej marchewkowe włosy spięte w warkocz swobodnie leżący na ramieniu oraz dopasowaną do nich błękitną sukienkę wykończoną białą koronką. Nie umknęłyby też jego uwadze piękne piegi zdobiące rumiane od słońca policzki. A kiedy kobieta podniosłaby wzrok, na młodzieńcu spoczęłaby para brunatnych oczu z radosnymi iskierkami.
Jednak książę wciąż nie przybywał, więc kobieta pogrążyła się znów w lekturze. Tylko jej myśli wędrowały z wiatrem po ogrodzie, wypatrując młodzieńca w królewskich szatach, który pokonałby labirynt i czające się w nim niebezpieczeństwa, odnalazł ją, po czym zabrał do swojego królestwa.
Pozostałe obrazy znajdziesz tutaj.
Musi być ładna ta bohaterka.
Piękne zdjęcie przypominające nadchodzącą jesień 🙂
Czasem czuje się dokładnie jak ta dziewczyna- od zawsze uwielbiałam czytać i to właśnie w lekturze odnajduję spokój.
Trochę, jak bym widziała siebie 🙂
Kiedyś często odwiedzałam park, gdzie siadywałam na ławce i czytałam książkę. Uwielbiam czytać na powietrzu, chociaż w ostatnim czasie trochę od tego odeszłam…
Tez uwielbiam się tak pogrążyć w lekturze. Świat na chwile przestaje istnieć
Ostatnio brak mi czasu na czytanie .. ale obraz tej dziewczyny sprawił że zatęskniłam za takim stanem
Czytanie to wspaniała rozrywka 🙂 I odpoczynek jednocześnie.
O jak pięknie! <3 Pozwala wyobraźni działać – i odpoczywać jednocześnie!
Zgadzam się 🙂
Podobnie jak bohaterka odnajduje spokój w czytaniu. Czytam wszystko i gdzie popadnie 🙂
Mam podobnie 🙂
O, a ja niczym ta księżniczka pogrążam się w lekturze codziennie w drodze do pracy. I muszę mocno uważać, żeby wysiąść na odpowiednim przystanku… 😉
Czasami łatwo go przegapić 😛
oj tak, gdy czytam książka mnie pochłania
Świat książek jest tak niezwykły, że czasami trudno się od niego oderwać 🙂