Stos książek, jakie chciałabym przeczytać, zwiększa się każdego dnia. Wystarczy, że usłyszę tytuł, zobaczę okładkę i już dopisuję kolejny tytuł, jeśli tylko zalicza się do grona lektur, które chętnie bym przeczytała. Czasami znajomi polecają nieznanego mi wcześniej pisarza i jego dzieła, kiedy indziej przypadkiem natknę się na mało znanego twórcę czy debiutanta. Pochłaniam książki strona za stroną, rozdział za rozdziałem, aż dojdę do ostatniego zdania.
Można by się zastanowić, dlaczego w ogóle poświęcam czas na czytanie, skoro powinnam skupić się na pisaniu. Przecież sama nazwa „pisarz” jasno mówi o tym, na czym polega mój zawód. Jednakże bez czytania zbyt wiele nie da się napisać.
Książki pomagają twórcom się rozwijać. Dzięki lekturze poprawiamy naszą pamięć oraz wyobraźnię, a bez tego nie obejdzie się żaden przyszły pisarz. Łatwiej opisuje się sceny, postacie, wydarzenia, jeśli widzimy je niemalże na własne oczy. Sama często spędzam czas na odtworzeniu we własnej głowie wybranej sytuacji, zanim spiszę ją słowami.
Inną oczywistą zaletą czytania jest wzbogacenie słownictwa czy poszerzenie wiedzy. Łatwiej jest wyrazić przecież swoje myśli i przelać je na papier, gdy mamy większy zasób słów, z których możemy skorzystać. Ponadto w książkach często można spotkać się z prawdziwymi informacjami, o których wcześniej nie mieliśmy pojęcia. I nie mówię tylko o historycznych czy podróżniczych. Nie raz już natknęłam się w różnych powieściach na ciekawe, a jednocześnie prawdziwe fakty.
Dla pisarzy dzieła innych twórców są również źródłem inspiracji. I nie chodzi tutaj o wcale plagiaty. Czytając książki, czasami zastanawiam się nad tym, jak sama rozegrałabym daną scenę lub po prostu tworzę nową historię poznanej postaci (w taki sposób powstają właśnie, cieszące się nieraz sporym zainteresowaniem fan fiction).
Poza tym czytać można wszędzie: w autobusie, na nudnym wykładzie, w kolejce do lekarza. Dlatego, zamiast szukać wymówek, warto zabrać ze sobą książkę i szukać okazji na przeczytanie choćby jednej strony.
Pozostałe części znajdziesz tutaj.
Czytam od dziecka i nie wyobrażam sobie życia bez tego.
Mam podobnie 🙂 Nie wyobrażam sobie nie mieć w domu książki do przeczytania.
Dokładnie! Mam tak samo. Moja lista jest kolosalna!
Zawsze jest z czego wybierać 🙂
Uwielbiam czytać. I nie tylko tobie stos książek do przeczytania rośnie z dnia na dzień 😉
Wiem, że nie tylko mi 🙂 i to właśnie jest wspaniałe.