Jestem narzędziem
tak jak ślepy miecz
w dłoni kata.
Lament, Tadeusz Różewicz
Ciemność
zawładnęła światem,
zakryła słońce,
wchłonęła jego promienie.
*
Mam krew
na bladych dłoniach.
Jestem mordercą,
narzędziem kata.
Zamordowałem człowieka,
tak niewinnego,
tak bezbronnego,
tak odważnego.
Nie bronił się,
gdy ostrze miecza
przebiło skórę
wytoczyło krew.
Jego krzyk,
niemy krzyk,
zniknął
w hałasie świata.
Głowa
maleńka w mych dłoniach
spadła na podłogę,
potoczyła się pod stół.
Wtedy dopiero ujrzałem
człowieka w swojej ofierze.
Wtedy dopiero zapłakałem
nad marnym losem świata.
Pozostałe utwory poetyckie znajdziesz tutaj.
Bardzo mroczny utwór! Aż się włos na karku jeży!
Nie wszystkie moje utwory są mroczne, ale zdarzają się i takie 🙂
Ciekawa inspiracja do napisania powyższego dzieła. Działaj dalej, bo warto spełniać marzenia. 🙂
Dzięki 🙂 Do pisania wierszy często znajduję inspiracje na zajęciach.
Cześć! Jestem tu pierwszy raz, ale muszę przyznać że bardzo osobliwy wiersz!
Hej 😀 Miło mi Cię tu powitać. Dzięki i pozdrawiam 😉
Zrobiło się trochę tajemniczo… i ciekawie
Czasami przydaje się taka zmiana klimatu 🙂
Szczerze… akurat ten wiersz mnie nie ruszył. W sumie nie wiem czemu, ale czegoś mi brak ;d
Dziękuje za szczerą opinię 🙂 Zastanawiam się, czego może Ci w wierszu brakować.
Optymizmem nie napawa…ale faktycznie czasami tak jest, że dopiero kiedy zrobimy coś złego/ coś stracomy – dostrzegamy prawdziwe znaczenie tego….
I czasami jest już za późno, by naprawić błąd…
tajemniczy, ciekawy i mroczny!
Dzięki 🙂
A ja myślę, że jest naprawdę ładny. Lament trochę mi się skojarzył z obrazem ” Krzyk”.
Dziękuję 🙂 Ciekawe skojarzenie.
Cóż, poezja to nie tylko miłosne uniesienia. Różnorodność jest wspaniała i… prawdziwa.
Dziękuję 🙂
Mrozi krew w żyłach, ale chyba każdego najdą takie myśli, tez napisałam coś kiedyś w tym klimacie. Podobają się mi Twoje proporcjonalne kawałki.
Dziękuję 🙂
Mrocznie i odważnie.
Poezja to nie tylko wiersze o miłości 🙂
Kiedyś sama pisałam w podobnym klimacie, dziś raczej sięgam po nieco radośniejsze twory w bardziej optymistycznym tonie.
Czasami jest potrzeba, by napisać coś bardziej mrocznego, ale też przepadam za radośniejszymi tekstami 🙂