Nie zapominaj o swoim darze.
Może kiedyś oswoisz wilka albo inne dzikie zwierzę.
Pozwól, że zabiorę Cię w pewne miejsce. Do Klodri, małej wsi w ogromnym kraju Rozuar, gdzie rządzi Król Nocy. To tam od lat żyje Ariadna razem ze swoimi bliskimi. Odkrywa świat, który ma najbliżej i wciąż pragnie poznać ten, który jest daleko. Gdy pewnego dnia usłyszy o potworze w lesie, zaraz ruszy na poszukiwania. Jednak znajdzie tam rannego, który potrzebuje jej pomocy. I tu zaczyna się jej przygoda.
Ariadna, trzynastolatka z ogromnymi marzeniami, żyje jak każda wiejska dziewczyna. Pomaga rodzicom na polu, zajmuje się obrządkiem u zwierząt, spotyka z przyjacielem i słucha opowieści o Księciu, synu Króla Dnia, który powróci, pokona okrutnego tyrana i uwolni swoich poddanych. Aż sama pragnie ruszyć w świat, jednak wie, że na razie nie jest to możliwe. Jednak pewnego dnia wszystko się zmienia.
Porzucony, który ocalał to pierwszy tom cyklu Bielijon. Nie będę ukrywać, że mojego autorstwa. Skąd zatem pomysł, by pisać recenzję własnej książki? No cóż, autor też powinien mieć swoje zdanie o historii, którą opisał. Prawda? Zwłaszcza że każde takie dzieło to praca przynajmniej kilku osób — w tym przede wszystkim pisarza. W takim razie pozwólcie, że przejdę już do sedna.
Okładka. Gdy grafik przedstawia kilka propozycji, a każda z nich jest piękniejsza od poprzedniej, to naprawdę trudno podjąć wybór. Jednak sądzę, że ta najlepiej pasuje do tej historii. Ariadna, Kari przygotowany do drogi i tajemnicze oczy błyszczące w krzaku vikolny. Czy to nie zapowiada prawdziwej przygody? Poza tym sama ilustracja jest cudowna i przez cały czas pracy nad okładką miałam ochotę co chwilę chwalić moją graficzkę za wykonaną pracę. Jej dziełem są też trzy mapy, jakie znajdziecie na kartach tej lektury. Przedstawiają rozległy Kontynent, który główna bohaterka pragnie zwiedzić. Czy kiedyś tego dokona? Przekonacie się podczas lektury.
Chcę zabrać Was w podróż po wielu dalekich krainach, a wszystko zaczyna się w małej wiosce, Klodri. Odkąd wilki wyniosły się z lasów, to nie dzieje się tam zbyt wiele. Ludzie pracują na polu, czasem się kłócą, a częściej opowiadają sobie różne historie i plotki. W każdej z nich znajdzie się ziarno prawdy. Dzięki nim dowiecie się sporo o całym Kontynencie i nie tylko. Poznacie różne rasy, które tutaj mieszkają, jak np. zwinne elfy, zdradliwych anapesów czy legendarnych wojowników, w których istnienie prawie nikt już nie wierzy. Spotkacie wiele stworzeń, takich jak choćby ptasi posłańcy. Lepiej nadają się na ówczesnych listonoszów niż gołębie. Mogą polecieć w każde miejsce, jakie poznały, nigdy nie gubią drogi i jeśli nie spotka ich żadne nieszczęście, zawsze docierają do celu.
Na kartach książki występuje wielu bohaterów. Niektórzy nie mają zbyt wielkiej roli do odegrania, od innych zależy czyjeś życie. Sama Ariadna jest moim zdaniem postacią, z którą łatwo się utożsamić. Kto z nas nie ma ogromnych, może i nierealnych marzeń, które wypełniają jego myśli przez całe dnie. Tak jak ona wciąż pragniemy, by się spełniły, a któregoś dnia może tak się stanie. Nie dajcie się zwieść pozorom, bo dziewczyna do ideałów nie należy. Ma na swoim sumieniu drobne przewinienia, jak na młodą nastolatkę przystało, a ciekawość czasami pcha ją w sam środek niebezpieczeństw.
Mam nadzieją, że jako jedyną wadę uznacie to, że historia zbyt szybko się kończy, a już chcielibyście przeczytać kolejny tom. Wiem jednak, że pewnie nie każdemu wszystko się spodoba. Sama przecież wyłapuję niedociągnięcia u swoich ulubionych pisarzy — a co dopiero we własnych tekstach. Mimo to liczę, że spodoba Wam się ta opowieść i będziecie chcieli poznawać dalsze losy dziewczyny z Klodri.
Porzucony, który ocalał to książka, która wprowadzi Was w świat Ariadny i pokaże krainy, o których można by mówić miesiącami. Przez wieki wydarzyło się tu naprawdę wiele, a jako że nic nie dzieje się przypadkiem, to na życie dziewczyny wpłynęło wiele sytuacji z przeszłości, o czym przekonacie się podczas lektury całego cyklu.
Bądź przygotowany na niespodziewane. Zawsze może wydarzyć się coś, o czym nie pomyśleliście.
Porzucony, który ocalał, Aleksandra R.K. Stupera
Tytuł: Porzucony, który ocalał
Autor: Aleksandra R.K. Stupera
Cykl: Bielijon
Wydawnictwo: Szmaragdowe Pióro
Liczba stron: 316
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Gatunek: literatura młodzieżowa, fantastyka
Więcej informacji o cyklu znajdziesz tutaj.
Okładka książki jest urocza i zdecydowanie zachęca do czytania tak jak i Twoja recenzja
Zgadzam się 😀 Graficzka świetnie ją zrobiła
Zapowiada się ciekawie, świetna recenzja. 🙂
Dziękuję 😉
Jeszcze nie spotkałam kogoś, kto recenzowałby własną książkę. Swoją drogą dobrze się zapowiada.
Dziękuję 😉 Co ciekawe, ja już spotkałam na YT.
Właśnie na nią czekam i jestem ogromnie ciekawa, jak ta historia mi się spodoba!
Super 😀 Życzę miłego czytania
okładka jest bardzo fajna pozdrawiam
Dziękuję 🙂
Pierwszy raz spotykam sie z recenzja autora. Wyszło super. Gratuluje 😍
Dziękuję 😀