Nigdy nie wiesz,
co się czai w ciemnościach.
Wiele wydarzeń może mieć miejsce w naszym świecie. Dziś żyjemy spokojnie we własnym domu, ale już jutro, kto wie, może będziemy walczyć o przeżycie z innymi ludźmi. Dziś mamy prąd, dostęp do bieżącej wody, różnych rozwiązań technologicznych, a jutro? Kto nam zagwarantuje, że jutro wciąż będzie to wszystko, że nagle nie zniknie za sprawą jednego, nieprzemyślanego kroku ludzkości?
Hubert, siedemnastolatek, któremu w głowie tylko dziewczyny. Razem z najlepszym przyjacielem mają właśnie umówioną randkę z dziewczynami pod samym Luwrem. Czy może być lepiej? Ale w jednej chwili to wszystko się wali, a chłopak budzi się siedem lat później, we własnym ciele, którego w ogóle nie poznaje i w świecie, które w ogóle nie zna. Co się wydarzyło przez ten czas i dlaczego lepiej siedzieć w domu po zmroku?
Strażnik Pauliny Hendel to pierwszy tom z cyklu Zapomniana księga, w którym poznajemy losy Huberta i reszty ludzkości w świecie, który cofnął się o dobre kilka stuleci. O elektryczności można tylko pomarzyć. Jedyne, na co ludzie mogą liczyć, to siła własnych rąk i współpraca z innymi w budowaniu miast i wsi od samego początku. W samej Polsce muszą jeszcze raz mierzyć się z biesami, topielcami i strzygami. A najgorsze jest to, że w pobliżu nie ma ani jednego wiedźmina.
Sama okładka jest już tajemnicza. Widzimy podniszczone budynki i wijącą się po nich drogę. W rogach okładki jakaś bestia zostawiła ślady pazurów. Przez środek przechodzi ziołowa ścieżka, a przy samym tytule widać złocisty sierp. Jak widać sama ilustracja już trochę nam mówi o tym, czego możemy spodziewać się w środku.
Fabuła na początku wydawała mi się trochę pogmatwana. Gubiłam się w bohaterach, miejscu akcji i w ogóle tym, co się dzieje, ale już po kilku stronach historia stała się jasna i konkretna tak, jak spodziewałam się po tej książce. Poznajemy tutaj Huberta, który niespodziewanie znajdzie się w świecie, jakiego nigdy nie znał, a który zdaje się rozumieć lepiej niż sądził. Budzi się po siedmiu latach z ogromną luką w pamięci. Co działo się przez ten czas? Dlaczego w ogóle tego nie pamięta? Chłopak — a raczej już mężczyzna — musi poradzić sobie i rozwiązać zagadkę, a poza tym przetrwać tam, gdzie rządy przejęły demony z legend.
Rzadko natykam się na książki, które nawiązują do mitologii słowiańskiej i robią to naprawdę dobrze. A książkę Hendel można do tego zbioru zaliczyć. Gdy wprowadza biesa, to wygląda jak wyciągnięty prosto z legend. Topielec nie zamierza przepuścić okazji, by wciągnąć kogoś pod powierzchnię wody. Podobnie wygląda to w przypadku innych demonów. Autorka wykonała naprawdę świetną robotę, a to dopiero pierwszy tom i tylko trochę poznaliśmy te stworzenia.
Świetnie też został skonstruowany świat i samo życie bohaterów po katastrofie, która cofnęła cywilizacje do czasów bez prądu. Widać, że autorka zrobiła dobry research przed opisaniem funkcjonowania wioski. Nie brakuje tu takich ciekawostek, jak lód w piwnicach, który miał zapobiegać psuciu się jedzenia. Hendel dodała też wiele od siebie, bo jednak ten świat wygląda inaczej niż kilka setek lat temu.
W Strażniku trudno nawet doszukać się większych wad czy błędów fabularnych. Pozostawia jednak niedosyt i czytelnik ma ochotę zaraz sięgnąć po kolejny tom. Mam nadzieję, że w następnych częściach nie zabraknie straszliwych stworzeń z mitologii słowiańskiej, niezwykłych czynów bohaterów i równie — lub nawet bardziej — fantastycznej przygody, jak w pierwszym.
Książkę czytałam dzięki akcji Czytaj PL.
Zabawne, kiedyś, gdy był jeszcze internet, mieliśmy tak łatwy dostęp do wiedzy, wiadomości. Teraz szykujemy się niczym na wojnę, idąc po jedną książkę do biblioteki.
Strażnik, Paulina Hendel
Tytuł: Strażnik
Autor: Paulina Hendel
Cykl: Zapomniana księga (tom I)
Wydawnictwo: We need YA
Liczba stron: 368
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Gatunek: fantastyka
Recenzje innych książek znajdziesz tutaj.
Nawiązanie do mitologii słowiańskiej – to zdecydowanie mnie przekonuje i ciekawi
I jest naprawdę świetnie zrobione 😉
O kurcze! Uwielbiam mitologię słowiańską i aż dziwi mnie to, że wcześniej nie natknęłam się na ten tytuł, bo uważnie śledzę rynek książki w tym zakresie tematycznym. Dziękuje! 💜
Super 😀 Jeśli chodzi o mitologię słowiańską, to tę książkę zdecydowanie mogę polecić
Niestety dla mnie ta tematyka jest trochę zbyt mroczna, ale ważne że ty piszesz recenzje oceniając obiektywnie kunszt twórczy. Ja oceniam i dokonuję wyboru wyłącznie jako czytelnik, literacki laik. Dzięki temu że tak piszesz wiem ze warto czytac twoje recenzje
Dziękuję 😉
Książka wydaje się bardzo interesująca, choć tematyka ciut mroczna jak dla mnie, ale może się skuszę
Warto spróbować 😉 Moim zdaniem jest świetna
Słyszałam trochę o tej serii i wszyscy piszą o niej w samych superlatywach… No, muszę przeczytać w końcu! 🙂
Polecam sprawdzić 😉
Książek fantastycznych z reguły unikam, ale na tą się się chyba zdecyduję
Moim zdaniem warto 😉
Nie spodziewałam się, ale ta książka mnie naprawdę zaciekawiła. Zaraz sprawdzę czy jest na Legimi 😉 sama sytuacja jest bardzo ciekawa, obudzić się w innym stuleciu, super pomysł.
PS: nie wiem czy to moje grube palce czy co, ale chyba oceniłam artykuł na 4 gwiazdki, a chciałam na 5… A nie da się ocenić drugi raz 🙁
Dziękuję, że tak chciałaś. Chyba nie da się już zmienić, ale dziękuję 😉