Jeśli ktoś kiedyś przeczyta te zapiski i będzie zastanawiał się, co takiego piłem na statku, że widziałem takie rzeczy, niech sam wejdzie na pokład Błękitnej Mewy i przekona się o tym na własnej skórze. Tego… tego nie da się czasami opisać słowami. Od wydarzeń z bransellenem miało miejsce jeszcze parę sytuacji, o których nie wiem, czy powinienem w ogóle wspominać. To wszystko przechodzi ludzkie pojęcie. Chyba już rozumiem, dlaczego Erni próbował mnie…

Zehn, neun, acht… — recenzja Głosów z zaświatów
Służba jest jedną z dwóch rzeczy, które nadają sens życiu. Drugą jest miłość. Historia zna różne wydarzenia. O niektórych wie tylko niewielka garstka ludzi, o innych już nikt. Część nigdy więcej nie ujrzy światła dziennego, ale może przynajmniej kilka z nich wyjdzie z ciemności i przypomni ludziom o dawnych wydarzeniach. O tych, którzy zginęli bezimiennie. O tych, o których nikt już nie pamięta. O tych niewinnych… Seweryn Zaorski powoli zaczyna układać sobie…

Fredro prozą, Zemsta, akt II cz. II
Wacław Myśli płoche, Szał młodości — chęć pustoty — Jednym słowem, coś bez celu Jak to każde głupstwo prawie. Zemsta, Aleksander Fredro AKT II Scena V Prawymi drzwiami weszła Podstolina. — Gdzie interesant? I o co prosi? — zapytała. — Tu jest ten natręt. — Wacław ukłonił się nisko. — Ty, młodzieńcze? — Może nie powinienem tak śmiało podnosić wzroku… — Wyprostował się i ujrzał znajomą osobę. — Ha! — Co ja…

Selantia, żyjąca w innej skórze
Historię zwykle piszą zwycięscy, ci, którzy zdołali pokonać wszystkie przeszkody na swojej drodze. Bez względu na to, czy są dobrzy ci źli. Choć powiadają, że wcześniej czy później ci dobrzy wygrają, ale nawet oni przez pewien czas oddają pióro swoim przeciwnikom. Nie zawsze jednak pamięta się o narzędziach, tych, którzy mieli do odegrania jedynie pewną rolę, jak złapanie każdego zdrajcy, jaki znalazł się w mieście. A Selantia znała się na tym…

Czy to mi się śni? — recenzja Strażnika
Nigdy nie wiesz, co się czai w ciemnościach. Wiele wydarzeń może mieć miejsce w naszym świecie. Dziś żyjemy spokojnie we własnym domu, ale już jutro, kto wie, może będziemy walczyć o przeżycie z innymi ludźmi. Dziś mamy prąd, dostęp do bieżącej wody, różnych rozwiązań technologicznych, a jutro? Kto nam zagwarantuje, że jutro wciąż będzie to wszystko, że nagle nie zniknie za sprawą jednego, nieprzemyślanego kroku ludzkości? Hubert, siedemnastolatek, któremu w głowie…

W świecie pisarza cz. III — Jak zastawić sidła na inspirację?
Skąd się bierze inspiracja? To częste pytanie, które dostaje twórca niemal na każdym etapie swojego życia, po wysłaniu nowego dzieła w świat. A skąd pomysł na stworzenie tego czy tamtego? Co cię zainspirowało? Skąd czerpiesz tyle pomysłów? Dlatego właśnie dzisiaj stwierdziłam, że poszukamy sposobu na to, by dorwać w końcu tę inspirację, posadzić obok siebie przy biurku, by pomogła nam napisać wiekopomne dzieło. Nie pozwolimy jej odejść, dopóki…

Jack Scott cz. XXV — Bransellen przybywa na wezwanie
Mijają już dwa tygodnie, odkąd wypłynęliśmy z portu. Wciąż nie rozwiązałem ani jednej zagadki tego statku. Znikający strażnicy, dziwaczna dziura, która niby jest, ale jej nie ma (wciąż nie wiem, co o niej sądzić). A ostatnio to wydarzenie z potworem morskim. Czymkolwiek on był… Odłożyłem pióro i zakręciłem kałamarz. Spojrzałem jeszcze raz na mój własny tekst w dzienniku. Potwór morski. Sądziłem, że takie rzeczy dzieją się tylko w legendach, a nie w prawdziwym życiu. Tak,…

Czy byłeś wierny? — recenzja Tysiąca nocy bez ciebie
Weź życie w swoje ręce i zrób z niego arcydzieło. W życiu zdarzają się różne momenty. Są piękne chwile, pełne miłości, radości i uśmiechu. Są też takie, które wypełnia gniew, gorycz i smutek. Jednak i te, i te zapisują się w naszej pamięci i wracają do nas nie zawsze wtedy, gdy ich potrzebujemy. Czasami jedno wydarzenie może zmienić całe nasze życie, a jedno kłamstwo niszczy wszystko. Sofia, utalentowana pianistka,…

11 listopada — pamiętaj o historii
Naród, który nie zna swojej przeszłości, umiera i nie buduje przyszłości. Jan Paweł II Polska to kraj pełen wytrwałych ludzi, którzy łatwo się nie poddają, nawet gdy na ich drodze pojawiają się kolejne, coraz trudniejsze do pokonania przeszkody. Po każdym upadku powstają i idą dalej. Nie ma wroga, który byłby w stanie ich pokonać. Nie ma takiej pułapki, z której nie daliby rady się wydostać. Nie ma takich trudności, z jakimi by sobie nie poradzili. 123 lata. Właśnie…

Fenyl, grający z nieznajomym
Często sam udawał się do miast, chociaż mógł wysyłać kogokolwiek, ale najbardziej ufał swoim oczom i uszom. To nie oznaczało, że jego ludzie nie byli wierni i lojalni. Jednak w przeciwieństwie do niego nie przyzwyczaili się do życia w stanie pełnej gotowości. Nie musieli wywalczać sobie drogi w hierarchii za pomocą podstępów i kłamstw. Tak wyglądało to w jego życiu dawniej, zanim Fenyl trafił w szeregi Księcia. Teraz mógł żyć spokojniej. Zdawał sobie sprawę, że następca tronu…