Od razu udała się do karczmy, choć nie znosiła tam wchodzić. Jednak to tam najłatwiej i niezauważenie mogła porozmawiać z jednym z ludzi Onyksa. I nie chodziło o samych strażników. Za bardzo rzucali się w oczy i siedzieli tam jak dwa posągi ubrane w mundury i patrzące z wytęsknieniem na swoje kufle – na służbie mieli zakaz picia. Jednak poza nimi często w gospodzie siedział jeszcze jeden człowiek. Nie do końca strażnik, raczej łącznik między nią…
Kategoria: Bielijon
Selantia, żyjąca w innej skórze
Historię zwykle piszą zwycięscy, ci, którzy zdołali pokonać wszystkie przeszkody na swojej drodze. Bez względu na to, czy są dobrzy ci źli. Choć powiadają, że wcześniej czy później ci dobrzy wygrają, ale nawet oni przez pewien czas oddają pióro swoim przeciwnikom. Nie zawsze jednak pamięta się o narzędziach, tych, którzy mieli do odegrania jedynie pewną rolę, jak złapanie każdego zdrajcy, jaki znalazł się w mieście. A Selantia znała się na tym jak mało…
Fenyl, grający z nieznajomym
Często sam udawał się do miast, chociaż mógł wysyłać kogokolwiek, ale najbardziej ufał swoim oczom i uszom. To nie oznaczało, że jego ludzie nie byli wierni i lojalni. Jednak w przeciwieństwie do niego nie przyzwyczaili się do życia w stanie pełnej gotowości. Nie musieli wywalczać sobie drogi w hierarchii za pomocą podstępów i kłamstw. Tak wyglądało to w jego życiu dawniej, zanim Fenyl trafił w szeregi Księcia. Teraz mógł żyć spokojniej. Zdawał sobie sprawę, że następca tronu…
Azyn, poszukujący przygody
Po wydarzeniach z książki Porzucony, który ocalał. W Klodri zwykle niewiele się działo. Spokoju wsi nie zakłócały utarczki między władcami ani nawet drapieżniki, których od lat nikt nie widział w pobliskich lasach. Czasem Ariadna i Azyn ruszali ku przygodzie po wysłuchaniu opowieści brata dziewczyny lub podsłuchaniu ciekawych plotek. Jedna mówiła o pewnym stworze, który wygląda jak wyciągnięty z koszmaru. Ogromny i ciężki, z ostrymi, długimi pazurami i kłami, a sam jego widok sprawiał,…
PREMIERA Porzuconego, który ocalał
Witajcie w ten wspaniały, sobotni dzień. Wspaniały, bo właśnie dzisiaj oficjalnie pojawiła się na rynku moja najnowsza książka Porzucony, który ocalał, tom I z cyklu Bielijon. Wiele razy Wam o niej wspominałam. Na blogu wciąż pojawiały się informacje o tym, jak idą nam przygotowania do premiery, do tego wrzucałam opowiadania o bohaterach z tego cyklu, a niedawno też zaczęłam kręcić filmiki z krótkimi fragmentami książki. Jeśli jeszcze nie oglądaliście, to zapraszam na nasz…
Wyjedźmy choć na jeden dzień — recenzja (?) Porzuconego, który ocalał
Nie zapominaj o swoim darze. Może kiedyś oswoisz wilka albo inne dzikie zwierzę. Pozwól, że zabiorę Cię w pewne miejsce. Do Klodri, małej wsi w ogromnym kraju Rozuar, gdzie rządzi Król Nocy. To tam od lat żyje Ariadna razem ze swoimi bliskimi. Odkrywa świat, który ma najbliżej i wciąż pragnie poznać ten, który jest daleko. Gdy pewnego dnia usłyszy o potworze w lesie, zaraz ruszy na poszukiwania. Jednak znajdzie tam rannego, który potrzebuje…
Ariadna, żyjąca nadzieją
Kilka lat przed wydarzeniami z książki Porzucony, który ocalał. – Podaj maść z ziela kalendy i cenery – powiedziała mama. Ariadna zaraz rzuciła się do słoiczków. Niemal intuicyjnie sięgnęła po największy, wyczerpany już w połowie – ta maść przydawała się najczęściej w ich wiosce. Nie musiała nawet sprawdzać zawartości, wiedziała dobrze, że to odpowiednie lekarstwo. Podała je Elinie, a ta posmarowała oczyszczoną ranę chłopca, by przyspieszyć jej gojenie. Był zaledwie jedną…
Fenyl, morderca niewinnych
Wyciągnął zza pasa nóż i wbił go w ciało mężczyzny. Nie robił tego po raz pierwszy. Wiele razy wcześniej musiał zabijać, kraść i oszukiwać, by się wyrwać, uwolnić i zwyciężyć. Nie zawsze tego chciał, ale sytuacje decydowały za niego. Starał się jak mógł, by tego unikać, ale czasami się nie udało — tak jak w przypadku tego strażnika. Musiał wybierać. Albo ten mężczyzna, albo jego żołnierze czekający, aż wróci do obozu. Jeśliby zginął, też byliby narażeni…
Książę, zdany na wierzchowca
Kilka dni po przygodzie z wilkiem Minęło wiele dni, odkąd udało mu się zwyciężyć w starciu z wilkiem i zdobyć pożywienie. Mięso – choć niezbyt smaczne – było teraz głównym posiłkiem Księcia. Nie zamierzał znów próbować grzybów. Ostatnia przygoda z nimi wystarczyła mu na całe życie. Podczas swojej podróży czasami zdołał upolować zająca, kiedy indziej musiał zadowolić się żylastym mięsem drapieżnika. Wciąż jechał przed siebie. Wiedział,…
Fenyl, myśliwy przed bramą
W kolejnym mieście nie miał tyle szczęścia, co w poprzednim. Żywił nadzieję, że nikogo nie będzie szczególnie obchodziła jego twarz ukryta w cieniu kaptura. Okazało się jednak, że tutaj strażnicy byli o wiele bardziej obowiązkowi i nie wystarczyła im historia o wędrownym myśliwym, któremu tym razem nic nie udało się złapać. – Zsiadaj z konia – rozkazał jeden. Wyglądał na starszego od swojego towarzysza, a na jego twarzy widniała chłodna determinacja. Nie wahałby sie użyć siły,…